Reżyserów jest dwóch, co prowadzi do sytuacji schizofrenicznej. Z jednej strony Narodowy Bank Polski, który dba o zdrowie całego sektora. NBP wyciąga z kłopotów banki-słabeuszy, by nie dopuścić do utraty oszczędności przez ich klientów.
źródło: NKJP: Konrad Sadurski: Powrót Gajowego, Gazeta Wyborcza, 1996-02-09